Przede wszystkim nie podobała mi się gra aktorów... Tandeta... Film dało się obejrzeć, ale tylko dla rozluźnienia. Nie śmiałam się za dużo ani nie czekałam na rozwój sytuacji, ponieważ go nie było... Nie dla ludzi, którzy lubią dobre kino ;) 3/10
Zgadzam się. Nic ciekawego. Podobała mi się jedynie scena z kotem "What is your fucking problem man?" :D