Chile i Portugalia są kolejnymi krajami, które zgłosiły kandydatów do
Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. W ten sposób liczba pretendentów do statuetki wzrosła do 40.
Chile wysyła do Hollywood biografię poety-noblisty Pablo Nerudy. Film, zatytułowany po prostu
"Neruda", wyreżyserował
Pablo Larraín. Jest to jego czwarty obraz, który walczy o statuetkę. Raz udało mu się zdobyć nominację – w 2013 roku - filmem
"Nie". O statuetkę walczył też w 2009 roku z
"Tonym Manero" i przed rokiem z
"Klubem".
"Neruda" miał swoją premierę w
Cannes w sekcji Quinzaine des Réalisateurs.
Portugalia bierze udział w oscarowej rywalizacji od 1980 roku i nigdy nie zdobyła nominacji. Może w tym roku uda się to osiągnąć. Nadzieją Portugalczyków jest
"Cartas da Guerra". Obraz powstał na podstawie listów lekarza António Lobo Antunesa, w których opisywał swoje doświadczenia z frontu w Angoli, która wraz z innymi koloniami portugalskimi w latach 1961-74 walczyła o niepodległość. Obraz walczył w tym roku o
Złotego Niedźwiedzia w Berlinie.